Pogoda w Wiśle była tematem numer jeden.

Pogoda w Wiśle była tematem numer jeden.  
Znowu te dogtrekkingowe czary: przestaje padać na chwilę przed startem, a zaczyna 3 minuty po dekoracji  
Mgła na trasie która co chwilę wschodziła i opadała, w połączeniu z wyraźnymi oznakami jesieni pokazały Beskid Śląski z ciekawej strony.

Gratulacje dla Waszych wspaniałych ludzko – psich zespołów, co do jednego ukończyliście tę górską edycję, od najmłodszego do 70 razy starszego 
Pracujemy nad zdjęciami. W tym tygodniu będzie też film. Emocje po Wiśle są jeszcze bardzo świeże, ale od przyszłego tygodnia nasze myśli będą kierowały się na zachód, w stronę Wielkiego Finału PP w Złotym Stoku. 

PS. Dziś w Wiśle jest pogodowy dramat